|
większony poziom cholesterolu we
krwi (hipercholesterolemia) powstaje latami, dziesiątkami
lat. Początkowo nie daje o sobie znać, lecz
powoli cholesterol, główny składnik blaszki
miażdżycowej odkłada się na wewnętrznych
ściankach naczyń krwionośnych, zwężając
ich światło i utrudniając dopływ krwi. W ten
oto sposób dochodzi do choroby niedokrwiennej
serca. Groźne zmiany powstają również m.in. w
tętnicach mózgu i kończyn dolnych. Nie jest
to jednak proces nieuchronny, bo wzrost stężenia
cholesterolu można zahamować, a nawet
spowodować regres zmian miażdżycowych. To
silny argument, by poziom cholesterolu kontrolować
i ewentualnie podjąć z nim walkę.
|
|